środa, 29 stycznia 2014

Kreacje jak ze snu.

Mnóstwo czasu poświęcam na pomaganie siostrze zorganizować jej ślub i wesele. Opłaciłyśmy już salę, mamy muzykę, właściwie wszystko z wyjątkiem… sukni ślubnej. Ala cały czas nie potrafi niczego wybrać. Codziennie wertujemy kolejne katalogi. Ala chce czegoś, co pokocha gdy tylko to zobaczy i nie ma na to lekarstwa. Zapewne trochę to potrwa ;) Nie narzekam! Doskonale rozumiem problemy mojej siostry. Chce pięknie wyglądać, a w tym samym nie chce wydać wszystkich pieniędzy. Chyba w przyszłym tygodniu zawiozę ją do Wrocławia, podobno można tam znaleźć kilka godnych uwagi salonów. Jeśli jesteś zaciekawiona tym tematem, zerknij tutaj: galeriamody.wroclaw.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz